Profil użytkownika: Raven
Biblioteczka
Opinie
Jakież to było dobre!!! Już dawno nie czytałam takiej książki - lekkiej, przystępnej obyczajówki o silnej, niezależnej kobiecie. O zawziętości, upartości, chęci zwyciestwa, dążenia do celu, zatraceniu się w swojej pracy, o szukaniu tego co w życiu najważniejsze, o próbach pogodzenia się z porażkami i szukania w tych porażkach czegoś wartościowego. Postaci pięknie zbudowane,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie byłam pewna jaką do końca ocenę wystawić. Z jednej strony historia głównych bohaterów mnie wciągnęła - zawsze lubię w takich książkach te początku relacji, czas kiedy jako czytelniczka nie mogę się doczekać aż w końcu się zejdą, przejrzą na oczy, dotrze do nich, że przecież się kochają! Tu, było bardzo fajnie budowane napięcie, podobało mi się jak z początku wyglądała...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNawet nie wiem od czego zacząć! Ta książka wzbudziła we mnie.. wiele sprzecznych emocji. Pół książki się irytowałam, wywracałam oczami na naszych głównych bohaterów, nie potrafiąc ich do końca polubić (szegolnie zblazowanego, infantylnego, zapatrzonego w siebie Dextera) potem.. Och, szczęście, smutek i na koniec łzy (czy wzruszenia, szczęścia, smutku.. Ci co czytali na...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAktywność użytkownika Raven
Jakież to było dobre!!! Już dawno nie czytałam takiej książki - lekkiej, przystępnej obyczajówki o silnej, niezależnej kobiecie. O zawziętości, upartości, chęci zwyciestwa, dążenia do celu, zatraceniu się w swojej pracy, o szukaniu tego co w życiu najważniejsze, o próbach pogodzenia się z ...
RozwińNie byłam pewna jaką do końca ocenę wystawić. Z jednej strony historia głównych bohaterów mnie wciągnęła - zawsze lubię w takich książkach te początku relacji, czas kiedy jako czytelniczka nie mogę się doczekać aż w końcu się zejdą, przejrzą na oczy, dotrze do nich, że przecież się kochają...
RozwińNawet nie wiem od czego zacząć! Ta książka wzbudziła we mnie.. wiele sprzecznych emocji. Pół książki się irytowałam, wywracałam oczami na naszych głównych bohaterów, nie potrafiąc ich do końca polubić (szegolnie zblazowanego, infantylnego, zapatrzonego w siebie Dextera) potem.. Och, szczęś...
Rozwińulubieni autorzy [3]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie